Samochody hybrydowe zdobywają kolejne rynki. Także w Polsce ich popularność cały czas rośnie i kupujący mają duży wybór spośród modeli wielu marek. Należy jednak pamiętać, że każdy producent przedstawia własną filozofię elektryfikacji samochodów oferując zupełnie inną technologię.
W Polsce technologia ta kojarzy się głównie z Toyotą i Lexusem. To właśnie Toyota wypuściła pierwszy taki samochód na rynek a obecnie ma w ofercie 35 różnych modeli. Jednak swój udział na dynamicznym polskim rynku chce mieć także konkurencja, na przykład
Audi,
BMW i
Kia. Jednak ich udział w rynku i oferowane modele są zupełnie różne.
Różni między producentami jest wiele: ilość oferowanych modeli, reklama a przede wszystkim technologia. Pojęcie napędu hybrydowego jest bardzo szerokie i każda marka rozumie je odmiennie. Nawet ten sam producent jest w stanie zaoferować kilka technologii, na przykład samochody samoładujące się oraz zasilane z zewnętrznego źródła.
Elektromobilność ma sens?
Tak. To główny kierunek rozwoju motoryzacji. Przyszłością jest całkowite poruszanie się samochodami elektrycznymi, jednak na razie technologia znajduje się w okresie przejściowym, gdy należy ograniczać emisję spalin nie rezygnując z ich funkcjonalności poprzez wprowadzanie hybryd na rynek.
Toyota
Japoński producent działa na rynku już 20 lat, gdy wprowadził na rynek pierwszą hybrydę, Toyotę Prius. Ten samochód charakteryzował układ napędowy, którego elementem była przekładnia planetarna kompatybilna z jednostką sterującą. Ten fakt zapewniał samochodowi elastyczność, obniżając zużycie paliwa i ograniczając konieczność ładowania baterii.
Do napędu hybrydowego zalicza się wolnossący silnik benzynowy i współpracujący z nim silnik elektryczny. Drugi silnik elektryczny służy jako generator lub element napędzający samochód. Pracą dowodzi jednostka sterująca za pośrednictwem przekładni planetarnej. To sprawia, że pracuje albo silnik benzynowy albo silnik elektryczny albo oba jednocześnie. Energia powstaje podczas hamowania generatorem. Magazynuje się ją w baterii trakcyjnej, przeważnie niklowo-wodorkowej. Do generatora wpływa także nadmiar momentu obrotowego z silnika benzynowego.
Kia
Kia stosuje podobne rozwiązania co Toyota. Nie korzysta tylko z przekładni planetarnej, tylko z sześciobiegowej, dwusprzęgłowej przekładni. Samochód pracuje na silniku elektrycznym, benzynowym lub obu naraz, posiada funkcję odzyskiwania energii z hamowania. Nie posiada możliwości naładowania baterii z gniazdka.
Audi
W porównaniu z Toyotą, Audi oferuje mniej skomplikowane rozwiązanie pod nazwą mild hybrid. To 48-woltowa instalacja elektryczna, która wspomaga mocniejszy rozrusznik. Wygląda jak bardziej rozbudowany system start-stop. Samochody Audi nie posiadają silnika elektrycznego. Modele są uruchamiane klasycznym rozrusznikiem, który później nie jest wykorzystywany. W tym przypadku oszczędności generuje silnik benzynowy, który wyłącza się zawsze wtedy, kiedy nie jest wykorzystywany, czyli na światłach, podczas postoju, ale również w czasie jazdy, gdy nie jest używany pedał gazu. Dodatkowy rozrusznik, wspomagany przez instalację czerpiącą prąd z baterii 10 Ah, służy do płynnego uruchamiania silnika, nawet przy dużych prędkościach. Odczuwa się efekt żeglowania, gdy w trakcie jazdy automatycznie wyłącza się bieg. Czy taki samochód można nazwać hybrydą? Raczej nie, ponieważ alternator nie napędza samochodu samodzielnie. Tylko i wyłącznie uruchamia silnik spalinowy. Jednak z hybrydami łączy go odzyskiwanie energii z hamowania.
BMW
Bardzo popularną hybrydą jest model 530e iPerfomance, który można naładować z zewnątrz. Jest napędzany 4-cylindrowym silnikiem benzynowym wspomaganym silnikiem elektrycznym o mocy 252 KM. Na w pełni naładowanych bateriach można pokonać 50 kilometrów w obszarze miejskim lecz niska temperatura lub włączona elektryka ograniczają ten zasięg. Akumulator można doładować za pomocą ładowarki, ale także przy użyciu silnika benzynowego. Jednak ta opcja podnosi spalanie. Część energii odzyskuje się podczas hamowania. Ogólnie rzecz biorąc, BMW oferuje samochody benzynowe z dołożonym silnikiem elektrycznym. Po wyczerpaniu baterii auto staje się klasycznym samochodem spalinowym.
5/5 (2) 
